niestrawnosc - www.familypharm.pl

Menu główne:

Co warto wiedzieć o niestrawności – zwłaszcza w okolicy Świąt

Święta to wyjątkowy czas. Spotkań, rozmów, prezentów. Chwile, które pozwalają na zatrzymanie w ciągłej gonitwie. Warto o nie zadbać. W naszej tradycji Wigilia i Święta Bożego Narodzenia to również tradycja uginającego się od przysmaków stołu. Spotykamy się, rozmawiamy i jemy bardzo dużo. Świąteczne potrawy bez wątpienia kuszące smakiem, są często ciężkostrawne i wysokokaloryczne. Do tego różnego rodzaju napoje, również alkoholowe. Taka mieszanka może się skończyć katastrofą.

Co zrobić, na co uważać, żeby Święta nie skończyły się problemami gastrycznymi?

Przede wszystkim zasada „jedz wolno i małymi kęsami” nabiera specjalnego znaczenia. Wolne jedzenie, dokładne żucie pokarmów jest wskazane zawsze, ale gdy stół kusi nas zapachami i smakami wolne jedzenie spowoduje, że mózg wcześniej otrzyma sygnał sytości organizmu. Delektując się wolno smakołykami ograniczymy ilość przyjętych kalorii. Z kolei dokładne przeżuwanie wpływa na lepsze trawienie, bowiem procesy trawienne rozpoczynają się już w jamie ustnej.
Warto rozważyć w jaki sposób zmodyfikować świąteczne receptury, aby potrawy były lżejsze i mniej kaloryczne. Wystarczą niewielkie modyfikacje. Może przygotować rybę na parze zamiast w panierce i tłuszczu, zastąpić śmietanę jogurtem naturalnym. Warto ograniczyć spożycie ziemniaków czy chleba, które jemy na co dzień. A może ograniczyć spożycie cukru? Na stole będzie kusił słodki sernik, babka, pierniczki. Można do słodkości napić się gorzkiej kawy lub herbaty.
Istotne jest nawodnienie organizmu. Przy świątecznym stole warto pić kompot z suszu zawierającego śliwki. Reguluje on procesy trawienne, zapobiega wzdęciom i zaparciom.
Warto skorzystać z bogactwa ziół i przypraw. Jak najwięcej kminku, bazylii, majeranku czy czosnku. Wzdęcia złagodzi ziele angielskie, a kurkuma działając przeciwzapalnie, żółciopędnie wyciszy dolegliwości trawienne.
Warto zarezerwować czas na rodzinny spacer. Już niewielki ruch usprawni pracę jelit poprawiając ich perystaltykę, pobudzi przemianę materii.

Gdy mimo wszystko świąteczne przejedzenie spowoduje bóle i skurcze brzucha, odbijanie, nudności czy wzdęcia, trzeba sięgnąć po medykamenty. Na niestrawność i uczucie pełności warto zastosować gorzkie zioła jak: ziele piołunu, korzeń arcydzięgla. Zwiększając produkcję śliny i soku żołądkowego przyspieszają procesy trawienne. Nieocenione są mięta, koper włoski, rumianek stosowane w postaci kropli żołądkowych, nalewek czy naparów. Wiele tego typu mikstur jest dostępnych w aptece, ale warto również wykorzystać domowe babcine mikstury jak ta z zielonych orzechów włoskich. Dobrze jest wcześniej zaopatrzyć domową apteczkę w środki rozkurczowe zawierające drotawerynę. Do tego preparaty niwelujące zgagę w postaci tabletek do ssania bądź mleczka. Przydatny może być również dobry probiotyk. Naturalne procesy regeneracyjne komórek wątroby, która w święta ma bardzo dużo pracy wspomożemy stosując preparaty z sylimaryną pozyskiwaną z ostropestu plamistego.

I najważniejsze- to dobry nastrój, mniej stresu i jak najwięcej miłych rodzinnych chwil. Tego Państwu życzymy.

Małgorzata Zięba